Sezon rozpoczęliśmy od Pucharu Polski w Krynicy Zdrój. W piątek na objeździe trasy było dużo błota i miejscami leżał jeszcze śnieg. W sobotę od rana wyszło słońce, zrobiło się cieplej i było można w końcu poczuć energię . Jak nam tego brakowało, adrenalina, stres, emocje, dramaty, radość, ….. Impreza przebiegła bez problemów i wyjeżdżamy z Krynicy zadowoleni, a wynik napawa nas optymizmem na dalszą część sezonu. Laura w juniorkach młodszych melduje się na 7 pozycji. Już nie możemy się doczekać kolejnych zawodów, a tym czasem zaczynamy kolejny okres treningowy .